ciąg dalszy i tak już powolnych prac:
na baku i błotnikach pojawiły się pasy... odnośnie ich koloru - ciężko stwierdzić jaki naprawdę był to kolor, wybrałem kremik... chociaż tu wygląda bardziej żółty...
jest też dzwignia skrzyni wraz z blachą trawioną brakuje tylko nakrętek...
błotniki wklejone już na stałe.
przewody oleju wyprowadzone z baku do pompy jak i silnika zrobione z elastycznych rurek dodawanych np do wla... przewód wyrównawczy paliwa z druciaka miedzianego a przewód paliwa z kranika do gaźnika zrobiłem z rureczki mosiężnej...
dziś niestety bardzo krótko... trwają prace nad siodłem jak i szukaniem wymiarów ramy pod gondole...
na koniec jedno zdjęcie podglądowe... nadal nie kupiłem czarnego tła.. więc tym razem szare...